SPIS TREŚCI

    Oldtimer a youngtimer – czyli o starszych i „młodszych starszych”
    Udostępnij:

    Rynek samochodów klasycznych zyskuje ostatnio na popularności. Często możemy zetknąć się z z pojęciami „oldtimer” i „youngtimer”. Jakie są różnice między nimi i co dane auto musi spełnić, by zyskać status zabytkowego?

    Klasyczne samochody stają się coraz częstszym widokiem na naszych drogach. Dotyczy to nie tylko tzw. „zabytkowych świeżaków”, ale także motoryzacyjnych weteranów, mających często po 50 lat i więcej. Organizowane są specjalne zloty czy eventy poświęcone zabytkowej motoryzacji, jak np. coroczna wystawa MotoClassic na Zamku Topacz pod Wrocławiem czy targi Retro Motor Show w Poznaniu.

    Oldtimer a youngtimer – definicja

    Klasyczne samochody dzielimy na oldtimery i youngtimery. O dziwo nie ma jednoznacznej definicji oldtimera. Niektórzy nazywają tak każdy samochód wyprodukowany przed 1980 r. Z kolei członkowie Amerykańskiego Klubu Aut Zabytkowych mianem oldtimera określają samochody liczące powyżej 25 lat. Większość tego typu aut pochodzi jednak sprzed 1980 r. Polski ustawodawca w ustawie „Prawo o ruchu drogowym” traktuje oldtimery jako pojazdy wpisane do rejestru zabytków ruchomych, bądź wpisane do inwentarza muzealiów. Polski ustawodawca nie rozstrzygnął jednak, czym powinien się charakteryzować taki pojazd. Nie wskazał m.in. wieku, ani parametrów czy właściwości, które pozwoliłyby uznać dany pojazd za oldtimera.

    Chevrolet Chevelle

    Fot. netcarshow.com / Chevrolet Chevelle

    Podobny problem jest z jednoznacznym zdefiniowaniem youngtimera. W wielu krajach europejskich granica wiekowa różni się. Przykładowo w Niemczech, Austrii, Francji i Luksemburgu wynosi ona 30 lat, podczas gdy w Holandii i Wielkiej Brytanii jest to aż 40 lat, a we Włoszech zaledwie 20 lat. W Polsce przyjmuje się granicę wieku wynoszącą 25 lat (tyle musi mieć pojazd, aby mógł zostać uznany za youngtimera). Portal Oldtimery.com definiuje youngtimery jako samochody wyprodukowane w latach 1981-1990.

     

    Co samochód musi spełnić, aby został zabytkiem?

    Chcąc zarejestrować samochód jako zabytkowy, trzeba spełnić pewne wymogi. Przede wszystkim auto musi mieć przynajmniej 25 lat i 15 lat od zakończenia produkcji. Poza tym dany pojazd musi posiadać przynajmniej 75 % oryginalnych części. Jeśli ma on mniej niż 25 lat, musi być egzemplarzem unikalnym z racji wyjątkowych rozwiązań konstrukcyjnych i jednostkowej produkcji. Ostatni z zapisów budzi najwięcej kontrowersji, ponieważ jest to jedyny warunek podlegający subiektywnej ocenie. To, czy danemu autu można nadać rangę zabytku, oceniają konserwatorzy.

    Rejestracja auta na pojazd zabytkowy krok po kroku

    Na początku należy wypełnić kartę ewidencyjną ruchomego zabytku techniki, tzw. białą kartę. Warto skorzystać z pomocy rzeczoznawcy. Jest to koszt rzędu od 250 do 800 zł, w zależności od dostępności informacji o pojeździe. Następnie kartę wraz z wnioskiem o wpisanie pojazdu do wojewódzkiej kartoteki ewidencji zabytków techniki należy złożyć w siedzibie Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków lub u kierownika delegatury. Potem trzeba czekać na decyzję konserwatora. Będzie ona podstawą do wykonania badania technicznego auta zabytkowego. Do rejestracji dodatkowo potrzebne będą: oryginał zaświadczenia z badania pojazdu, protokół z oceny stanu technicznego oraz uwierzytelniona kopia decyzji ujęcia auta w wojewódzkiej ewidencji pojazdów zabytkowych.

    Mercedes 190 SL „Pagoda”

    Fot. netcarshow.com / Mercedes 190 SL „Pagoda”

    Pewne wyrzeczenia

    Uzyskanie statusu pojazdu zabytkowego wiąże się z pewnymi wyrzeczeniami. Nie można modyfikować samochodu bez zgody konserwatora zabytków, a na właściciela nałożony jest obowiązek dbania o auto i zabezpieczenia go przed zniszczeniem i kradzieżą. Ponadto pojazdu zabytkowego nie można przerejestrować powtórnie na białe tablice. Przypomina to w pewnym stopniu obostrzenia dotyczące posiadaczy zabytkowych nieruchomości.

    Korzyści z posiadania auta zabytkowego

    Żółte tablice zapewniają także pewne przywileje i nie chodzi tu tylko o nobilitację dla właścicieli, którzy skrupulatnie odrestaurowali swoje samochody. Wśród korzyści należy wymienić także m.in. bezterminowy przegląd – raz wykonany obowiązuje dożywotnio, a jego koszt wynosi 300 zł. Istnieje też możliwość terminowego ubezpieczenia pojazdu, np. na miesiąc lub pół roku, a także można liczyć na zniżki na OC u niektórych ubezpieczycieli. Warto również wspomnieć o możliwości rejestracji aut bez konieczności dostosowywania ich do polskich wymogów technicznych, dzięki czemu nie trzeba przerabiać np. oświetlenia w samochodach amerykańskich.

    Skąd więc wynika tak szczególna fascynacja starymi samochodami? Dla wielu pasjonatów motoryzacji klasyczne pojazdy posiadają „duszę” i rodowód, czyli coś, czego zdaniem wielu brakuje współczesnym autom. Dochodzi do tego jeszcze ponadczasowy styl i trudna do podrobienia elegancja. W tej sytuacji pieniądze schodzą na dalszy plan, a potencjalni nabywcy samochodów zabytkowych są w stanie wiele zapłacić za dobrze zachowany egzemplarz.

    Renault 5

    Fot. netcarshow.com / Renault 5

    Słaby dostęp do części

    Pewnym problemem jest dostęp do części. O ile do youngtimerów w większości przypadków ich nie brakuje, o tyle w przypadku oldtimerów trzeba się nieraz sporo naszukać i słono zapłacić za daną część.

    Rynek wtórny

    Samochody zabytkowe na rynku wtórnym potrafią osiągać wysokie ceny na rynku wtórnym. Ich stan techniczny określa się w skali od 1 do 5, gdzie 1 oznacza stan kolekcjonerski , a 5 auto do remontu. Jednym z najpopularniejszych miejsc, gdzie można nabyć samochody zabytkowe, jest giełda klasyków. Stron poświęconych takim pojazdom jest sporo, jedak szukanie okazji wymaga cierpliwości.

    Przykłady oldtimerów i youngtimerów

    Królem polskich oldtimerów okazało się w 2018 r. Porsche 356 z 1960 r., którego cena wynosiła 1 075 000 zł. Bardzo ceniony jest także Mercedes-Benz 190 SL, a także 300 SL Gullwing. Bardzo pożądany jest także Chevrolet Chevelle, który potrafi kosztować nawet 500 000 zł. Bardziej przyziemne ceny mają youngtimery. Do 20 000 zł można znaleźć już wiele ciekawych propozycji. Warto tu wymienić chociażby Audi Coupe z lat 1987-1991 (sportowa odmiana 80-ki), Audi 100 z 5-cylindrowym silnikiem 2,3 i napędem Quattro, BMW serii 5 E34, Citroena XM, Peugeota 205 czy Renault 5, a także samochody rodem z PRL-u, jak Fiaty 125p i 126p.

    Fiat 126

    Fot. netcarshow.com / Fiat 126

    Podsumowanie

    Podsumowując, samochody klasyczne są dobrym sposobem na realizację swoich motoryzacyjnych marzeń z dzieciństwa. Oczywiście ich zakup i utrzymanie nie będą tanie, ale odwdzięczą się niepowtarzalnym charakterem, dając właścicielowi poczucie wyjątkowości. Ponadto auta zabytkowe mogą stanowić źródło zarobku poprzez wynajmowanie ich na śluby, imprezy integracyjne czy jako rekwizyty do filmów i reklam. Oldtimery są droższe w zakupie i eksploatacji, ale najbardziej się wyróżniają, za to youngtimery można kupić za rozsądne pieniądze i nadają się one do jazdy na co dzień.

    Udostępnij: