4 grudnia 2020 r. weszło w życie sporo zmian związanych z pakietem deregulacyjnym dla kierowców. Wyjaśniamy, co zawiera ów pakiet oraz jakich zmian można się spodziewać w najbliższym czasie.
Tak zwany pakiet deregulacyjny to długo wyczekiwany projekt ułatwień dla kierowców, głównie tych dotyczących formalności, ale nie tylko. Projekt jest efektem współpracy Ministra Infrastruktury z Ministerstwem Cyfryzacji. Na początek wyjaśnimy, jakie przepisy weszły w życie 4 grudnia 2020 r., natomiast w dalszej części przyjrzymy się zapowiadanym na najbliższą przyszłość zmianom.
Przede wszystkim kierowcy nie muszą już wozić ze sobą prawa jazdy. Kierujący pojazdami są zwolnieni z obowiązku posiadania przy sobie i okazywania dokumentu podczas kontroli drogowej na terytorium Polski. Dane i uprawnienia kierowcy podczas kontroli drogowej będą sprawdzane w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK). Należy jednak zaznaczyć, że „wirtualne prawo jazdy” obowiązuje od 5, a nie od 4 grudnia jak sam pakiet deregulacyjny.
Kolejnym ułatwieniem dla kierowców jest brak konieczności wymiany dowodu rejestracyjnego w sytuacji, gdy wypełnione zostały wszystkie rubryki przeznaczone do wpisania terminu następnego badania technicznego. Krótko mówiąc oznacza to, że jeśli w dowodzie skończy się miejsce na pieczątki, nie trzeba będzie go wymieniać na nowy – oszczędzi to zarówno czas, jak i pieniądze kierowcy.
Dzięki pakietowi deregulacyjnemu możliwa jest również rejestracja pojazdu poza miejscem zamieszkania. Co ważne, będzie można także czasowo zarejestrować pojazd w miejscu jego zakupu lub odbioru.
Wprowadzono również zakaz stosowania małych tablic w autach z rynku europejskiego. Zalegalizowanie małych tablic rejestracyjnych w 2018 r. było ukłonem w stronę właścicieli samochodów pochodzących z rynku amerykańskiego lub japońskiego, gdzie stosuje się mniejsze zderzaki i ramki na rejestracje, do których montaż podłużnych polskich tablic byłby skomplikowany. Nowy format tablic zrobił się jednak bardzo popularny wśród właścicieli aut z Europy.
To nie koniec, bowiem w planach są jeszcze kolejne zmiany. Od 4 czerwca 2021 r. będzie istniała możliwość zarejestrowania używanego samochodu na nowego właściciela bez konieczności wymiany tablic rejestracyjnych, nawet jeśli samochód został zarejestrowany w innym miejscu zamieszkania niż nowy właściciel pojazdu. Oznacza to, że nowy nabywca będzie mógł zaoszczędzić 100 zł.
Również od 4 czerwca 2021 r. w imieniu klienta, rejestracji pojazdu będzie mógł dokonać przedstawiciel salonu motoryzacyjnego lub dealer. Upoważnienie będzie dotyczyło złożenia wniosku rejestracyjnego, odbioru decyzji w sprawie czasowej lub stałej rejestracji, a także odbioru tablic rejestracyjnych. Dzięki temu klient otrzyma samochód gotowy do jazdy, bez konieczności załatwienia dodatkowych formalności.
Natomiast we wrześniu 2022 r. spodziewana jest kolejna zmiana w postaci zniesienia obowiązku wydawania kart pojazdu, nalepek kontrolnych oraz ich wtórników w przypadku uszkodzenia oryginału, co stanowić ma kolejną ulgę dla portfeli kierowców.
Również planowaną, aczkolwiek jeszcze nieokreśloną w czasie zmianą, jest możliwość czasowego wycofania z ruchu pojazdu, który jest niezdolny do jazdy z powodu uszkodzenia. Nie będzie to jednak dotyczyło chwilowo nieużywanych pojazdów, lecz jedynie uszkodzonych. W przypadku konieczności naprawy samochodu (np. po wypadku) wynikającej z uszkodzenia zasadniczych elementów nośnych konstrukcji będzie można wycofać pojazd z ruchu na okres od 3 do 12 miesięcy i nie częściej niż po upływie 3 lat od daty poprzedniego wycofania z ruchu. Przywrócenie do ruchu będzie wiązało się z przeprowadzeniem dodatkowego badania technicznego pojazdu po naprawie. Ta zmiana pozwoli właścicielowi naprawianego i czasowo wycofanego z użytku samochodu ograniczyć koszty ubezpieczenia pojazdu. Obecnie czasowo można wycofać z ruchu samochody ciężarowe i przyczepy o dopuszczalnej masie całkowitej od 3,5 t, ciągniki samochodowe, pojazdy specjalne oraz autobusy.
Przepisy ustawy umożliwią zwrot zatrzymanego elektronicznie przez organ kontroli ruchu drogowego dowodu rejestracyjnego (pozwolenia czasowego) przez stację kontroli pojazdów. Rozwiązanie to wyeliminuje konieczność zwracania się kierowcy o zwrot dokumentu np. do urzędu lub też jednostki organu, który zatrzymał dokument.
Dużym ułatwieniem dla właścicieli pojazdów będzie wprowadzenie powiązania czasowej rejestracji pojazdu w celu wywozu za granicę z wyrejestrowaniem pojazdu z urzędu. Jeśli od ostatniej rejestracji pojazdu na terytorium RP nie nastąpiła zmiana własności, nie będzie obowiązku przedkładania do rejestracji dowodu własności pojazdu. Do wniosku o rejestrację wystarczy dowód rejestracyjny z aktualnymi badaniami technicznymi, nie trzeba już będzie dostarczać do urzędu umowy kupna pojazdu.
Na koniec warto wspomnieć o innych zmianach, które weszły w życie kilka dni przed pakietem deregulacyjnym. 24 listopada 2020 r. przyjęto nowelizację ustawy, która ma zapewnić bezpieczeństwo pieszych na drodze. Wśród zmian znalazł się zakaz jazdy na zderzaku, tj. z zachowaniem zbyt małej odległości od poprzedzającego pojazdu (dokładnie określono minimalne odległości na połowę aktualnej prędkości, czyli np. przy 100 km/h byłoby to 50 m), ujednolicono prędkość w terenie zabudowanym do 50 km/h, niezależnie od pory dnia, a także wprowadzono obowiązek obserwowania przez kierowców przejść dla pieszych i ich okolicy oraz pierwszeństwo dla pieszych, którzy zamierzają wejść na przejście (do tej pory mieli je, dopiero gdy już byli na przejściu).
Fot. freepik.com
